Cytrynowe muffiny



cytrynowe muffiny


Uwielbiam wszystko co cytrynowe, dosłownie uwielbiam! Wymarzyłam sobie wczoraj cytrynowe babeczki.. no i spełniłam swoje marzenia. Wyszły przepyszne, wilgotne, lekko cytrynowe. 


Składniki ( na duże 12 sztuk ) 

  • 240 g mąki kukurydzianej 
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 80 g erytrytolu 
  • 2 jajka
  • duży jogurt naturalny ( 300-400 g - im więcej jogurtu tym wilgotniejsze babeczki będą ) 
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • łyżka startej skórki z cytryny ( im więcej skórki tym smak cytrynowy będzie bardziej wyczuwalny ) 
  • 2 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego 
  • ( opcjonalnie ) kilka rozdrobnionych nerkowców 
  • odrobina oleju kokosowego do posmarowania foremek silikonowych by babeczki nie przywierały

Wykonanie:
  1. Olej kokosowy roztapiamy, odstawiamy do ostudzenia.
  2. Suche składniki mieszamy ze sobą w większym naczyniu do połączenia.
  3. Resztę składników mieszamy w drugim naczyniu bardzo dokładnie.
  4. Nagrzewamy piekarnik do 180*, z włączoną funkcją termoobiegu.
  5. Mokre składniki dodajemy do suchych dokładnie ze sobą mieszając. 
  6. Foremki silikonowe smarujemy olejem kokosowym. 
  7. Masę wykładamy do foremek ( nie musi być równa, wtedy wyjdą tak ładnie popękane jak u mnie ) 
  8. Posypujemy nerkowcami.
  9. Wstawiamy do rozgrzanego (!) piekarnika na 27-28 minut. 
  10. Po zakończeniu pieczenia dajemy babeczkom jeszcze kilka minut na ostygnięcie ( nie otwieramy piekarnika ) a następnie otwieramy delikatnie piekarnik na kilkanaście minut, dopiero po tym czasie wyjmujemy babeczki. W przeciwnym razie babeczki opadną i nie będą tak chrupiące. 

cytrynowe muffiny

PS. Jeśli dodajesz zdjęcie z wykonanym przepisem ode mnie proszę oznacz mnie na zdjęciu! :) 

10 komentarzy:

  1. Ile babeczek wychodzi z przepisu? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż dwie łyżki proszku do pieczenia? To nie pomyłka? Czy taka ilość nie daje nieprzyjemnego posmaku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, dziękuję za powiadomienie! Nawet nie zauważyłam, że taki błąd się wkradł. Już jest poprawiony, lecz nikt nie zgłaszał dziwnego posmaku więc myślę, że nic nie sprawił złego :)

      Usuń
  3. Super, wolałam się upewnić zanim je dziś zrobię 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze raz bardzo dziękuję za informację! Jak mogłam tego nie zauważyć to nie wiem.. :D Podziel się na Instagramie fotką! :)

      Usuń
  4. Ten ej koko to tylko do wysmarowania foremek czy tez do ciasta dodajemy??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest napisany olej koko w składnikach na masę. Foremki smarujemy tylko delikatnie by nie przywierały :)

      Usuń
  5. A czy można zastąpić olej kokosowy np masłem klarowanym? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mogę dać mąkę jaglaną lub ryżową??

    OdpowiedzUsuń